Sławomir Szczepanek jest chory - dopadł go nowotwór złośliwy szpiczak mnogi. Potrzebuje pomocy i wsparcia w formie 1% podatku, ponieważ czeka go przeszczep szpiku i leczenie za granicą.
Pan Sławomir od 8 lat przebywa na emeryturze. - Jestem jednym z tych, którzy mieli zaszczyt w Bogdance otwierać ścianę 35 lat temu. Nie było lekko. Dziś Bogdanka to jedna z najlepszych kopalń, ale wtedy to była ciężka harówka w każdym pionie - opowiada.
- Pracę zacząłem bezpośrednio po szkole. Przyjechałem z Dolnego Śląska, z Wiktorii, kopalni węgla kamiennego koksującego w Wałbrzychu, gdzie kończyłem szkołę górniczą. Przyjechałem we wrześniu `82 roku zachęcony możliwością otrzymania mieszkania, które dostałem już w roku `83. Teraz przyjeżdżam do Bogdanki z Przemyśla, zawsze z ogromnym sentymentem - dodaje.
JCH