- Niespełna miesiąc pracujemy z panem Kazimierzem Radko. Jest doświadczony i bardzo dobrze nam się współpracuje, ale takie były oczekiwania wyborców, żeby dać szansę innym. Zmiana nie jest podyktowana niezadowoleniem z pracy dotychczasowego sekretarza, ale uważam, że jest potrzebna dla naturalnego odświeżenia – mówił w rozmowie ze "Wspólnotą" starosta Krzysztof Niewiadomski.
Tę wypowiedź przypomniał na sesji w piątek, 28 grudnia, radny Artur Choma (PSL). – Jakie były merytoryczne, a nie polityczne przesłanki rozwiązania stosunku pracy z panem sekretarzem, skoro tak pozytywnie się pan o nim wypowiada? – dopytywał.
(…)
Więcej w elektronicznym (CZYTAJ TUTAJ) i papierowym wydaniu Wspólnoty Łęczyńskiej (dostępnym w punktach sprzedaży).
Kamil Kulig