Starzy się nie upominali, czy to przykład dojnej zmiany? – takie są komentarze. Wieść gminna niesie, że radni mieli chcieć po 200 zł więcej, o co zamierzali wnioskować już na sesji inauguracyjnej. Podobno stanęło na tym, że poczekają do grudnia. Podobno chcieli też, aby nowe diety zaproponował nowy burmistrz.
Czy to prawda?
Rzeczywiście taki był pierwszy krok nowo wybranych radnych? - pytamy podczas uroczystej, pierwszej sesji Rady Gminy VIII kadencji 23 listopada.
- Tak, temat został przez radnych podjęty, z jakim efektem zobaczymy na najbliższych sesjach, pojawił się po szkoleniu (odbyło się 19 listopada – przyp. JCh), na spotkaniu w którym uczestniczyło 21 radnych, temat wypłynął po luźnym pytaniu czy są jakieś sprawy – mówi Leszek Włodarski, burmistrz Łęcznej. – Nie chciałbym być decyzyjny w tej sprawie, chciałbym wypracować stanowisko z radnymi, znając ich oczekiwania. Nie ma ani zaproponowanych kwot, ani też zabezpieczenia w budżecie, który został skonstruowany według starych stawek. Mówiąc o podwyżkach musielibyśmy więc znaleźć na nie środki w budżecie.
(…)
Więcej w elektronicznym (CZYTAJ TUTAJ) i papierowym wydaniu Wspólnoty Łęczyńskiej (dostępnym w punktach sprzedaży).
Jolanta Chwałczyk
