Niewiele brakowało a Łęczna i Polska miałaby w nim laureata pierwszej pokojowej Nagrody Nobla. W 1901 r. krakowska Akademia Umiejętności wystąpiła do Komitetu Noblowskiego z wnioskiem o przyznanie Blochowi prestiżowej nagrody za dzieło "Przyszła wojna...". Nikt tak jak Bloch nie wskazywał na bezsensowność wojny w erze industrialnej – napisał prof. dr hab. Marek Kornat z Instytutu Historii PAN we wstępie do jego nowej biografii. Dzieło Blocha było szeroko komentowane w Europie. Wielki finansista i pacyfista przyczynił się też do zorganizowania konferencji pokojowej w Hadze w 1899 r.
Dla łęcznian i ludzi związanych z Lubelszczyzną, Bloch to przede wszystkim właściciel dóbr ziemskich Łęczna w latach 1879-1902. Po jego śmierci dobra stały się własnością jego syna Henryka, a następnie, do roku 1911 były w rękach jego żony, Emilii z Kronenbergów.
Warto poznać bliżej tę wybitną postać, a mamy ku temu okazję, ponieważ na początku maja ukazała się jego biografia, poszerzona o nieznane wątki z jego życia i działalności oraz o dzieje jego bliskich - dzieci, wnuków i prawnuków, z których wielu ma własne chlubne karty w historii nauki i kultury polskiej. Autorką okazałego, bogato ilustrowanego dzieła "Jan Gotlieb Bloch (1836-1902) i dzieje rodu" jest łęczniańska regionalistka, badaczka dziejów własności ziemskiej na Lubelszczyźnie dr J. Ewa Leśniewska.
Marzena Olędzka