Kuchnia w największym przedszkolu w naszym mieście nie była remontowana od początku istnienia placówki, czyli od lat 80-tych. Obecnie przygotowywane są w niej posiłki dla 233 dzieci. Kuchenki gazowe, lodówki czy wanna do mycia naczyń są reliktami poprzedniej epoki. Czasy PRL pamiętają także podłogi i meble kuchni. Wiele do życzenia pozostawia także stan wentylacji.
O potrzebie modernizacji kuchni zdecydowały zalecenia sanepidu. - Musimy dostosować się do wymagań sanitarnych, żeby od nowego roku szkolnego przedszkole dostało zgodę na dalszą realizację zadania żywienia dzieci – mówi Leszek Włodarski, zastępca burmistrza Łęcznej.
Kuchnia zajmuje trzy poziomy budynku przedszkola przy ulicy Obrońców Pokoju - podpiwniczenie, parter i piętro. - Pamiętajmy, że nie jest to jedno pomieszczenie. Na kuchnię składają się magazyny, punkt wydawania posiłków, punkt odbierania brudnych naczyń, pomieszczenia do zmywania. Największą kwotą w kosztorysie zajmuje wymiana instalacji systemu wentylacji – prawie 300 tys. zł, z kolei wymiana instalacji elektrycznej i wodno-kanalizacyjnej pochłonie 150 tys. zł, a prace budowlane 200 tys. zł. Ekipa wyremontuje pomieszczczenia kuchni, pomaluje ściany, położy nową glazurę i terakotę – wylicza Leszek Włodarski.
Niedawno zakończył się przetarg na tę inwestycję. Wygrała go spółka INBUD z Piotrowic. Dokładny koszt remontu kuchni wyniesie 658 tys. 412,89 zł. Lada dzień ratusz podpisze umowę z wykonawcą i jezcze w czerwcu rozpocznie się remont. Robotnicy zaczną od prac, które nie spowodują zakłóceń w funkcjonowaniu przedszkola. Zajęcia będą odbywały się tam do końca czerwca.
Tak przedszkolna kuchnia wygląda obecnie: