W czwartek obsługa jednego z łęczyńskich supermarketów ujęła złodzieja sklepowego. Próbował wynieść schowane w ubraniu słodycze o wartości ponad 20 zł. Na miejsce zostali wezwani policjanci, którzy po wykonaniu czynności służbowych zwolnili delikwenta.
Po niespełna 2 godzinach do tego samego supermarketu został wezwany kolejny patrol policji. Jak się okazało obsługa zatrzymała złodzieja sklepowego na próbie kradzieży butelki wódki i dwóch książek. Policjanci po przybyciu na miejsce wylegitymowali zatrzymanego. Okazało się, że jest nim ten sam 71-letni mieszkaniec Łęcznej.
Nie minęły kolejne dwie godziny kiedy złodziej znów został złapany na gorącym uczynku, tym razem w innym supermarkecie. Mężczyzna z dwoma wypchanymi po brzegi koszykami próbował opuścić sklep bez płacenia za zakupy.
W koszykach znajdował się towar za ponad 500 zł, w tym spirytus, whisky, książki i tygodniki polityczne. W związku z popełnieniem przez mężczyznę przestępstwa został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Mężczyzna podczas każdej z dokonywanych kradzieży był trzeźwy.
Za kradzieże sklepowe grozi mu kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny. Za przestępstwo kradzieży mężczyzna odpowie na zasadach określonych w kodeksie karnym, który za kradzież przewiduje do pięciu lat pozbawienia wolności.
