W Radzie Miejskiej w Łęcznej powstał właśnie Klub Radnych Prawo i Sprawiedliwość. Czy zmieni układ sił? Odbierze większość Wspólnej Sprawie, komitetu, z którego startował burmistrz? Dlaczego powstał dopiero teraz? "Były naciski z góry, PiS zwiera szyki przed wyborami prezydenta, teraz sięgnie po stołek wiceburmistrza"- mówi się w Łęcznej.
I wymienia następujące nazwiska: radny Michał Targoński, radna Iga Zawisza-Klimkiewicz, Anna Irla-Walenciuk, kierowniczka Referatu Spraw Obywatelskich w UM, rzecznik UM Grzegorz Kuczyński i dwaj konkurenci burmistrza w ostatnich wyborach. Wiceprzewodniczący RM i przewodniczący nowo powstałego Klubu, Piotr Winiarski oraz Mariusz Fijałkowski, który był liderem Lepszej Łęcznej, ale zadeklarował wstąpienie do PiS podczas konwencji wyborczej posła Artura Sobonia, a teraz został wiceprzewodniczącym Klubu Radnych PiS.
Zapytaliśmy, co to wszystko znaczy i na co się zanosi. Jak na razie, z powodu koronawirusa, najprawdopodobniej nie odbędzie się sesja RM, na której powstanie Klubu zostałoby oficjalnie ogłoszone.
Póki co, w radzie bez zmian
- Do Biura RM wpłynął wniosek o rejestrację złożonego z ośmiu osób Klubu Radnych PiS - potwierdza Krzysztof Matczuk, przewodniczący RM. - Każda grupa formalna ma prawo się konstytuować, co zapewnia jej statut gminy i RM oraz ustawa o samorządzie gminnym. Nie ma to większego znaczenia, jeśli chodzi o siłę przebicia, ale daje większe możliwości, pozwalając np. występować w imieniu klubu, a nie jako pojedynczy radny czy grupa radnych. Przekłada się na silniejsze umocowanie klubu w radzie.
(…)
Więcej we Wspólnocie Łęczyńskiej - wydaniu papietrowym i elektronicznym: