W czwartek 17 maja lubelscy kryminalni zatrzymali dwóch włamywaczy: 40-letniego mieszkańca gminy Spiczyn i 29-letniego lublinianina.
Mężczyźni włamali się na początku maja do jednego z warsztatów samochodowych przy ul. Kasprowicza w Lublinie. - Ich łupem padły klucze elektryczne i osiem akumulatorów o wartości 3 tys. zł. W trakcie czynności policjanci odzyskali większą część skradzionego mienia. Rzeczy te wstawione były do jednego z lombardów na terenie Kraśnika oraz sprzedane na skupie złomu – informuje st. sierż. Kamil Karbowniczek z zespołu prasowego komendy wojewódzkiej w Lublinie.
Jak ustalili funkcjonariusze 29-latek w przeszłości był notowany za posiadanie i rozprowadzanie narkotyków, natomiast jego starszy kompan ze Spiczyna był karany za włamania.
Za kradzież z włamaniem grozi im kara nawet do 10 lat więzienia.