W środę mężczyznę zatrzymali kryminalni z komisariatu w Niemcach. Odpowie za zdarzenia, do których doszło w grudniu ub. r. i pod koniec lutego br.
- Łupem włamywacza padły m. in. trzy telewizory, płyta indukcyjna oraz cztery butle gazowe. Łącznie skradł mienie o wartości ponad 10 tys. zł. W trakcie czynności policjanci odzyskali część skradzionych rzeczy. Znajdowały się u 29-letniego pasera z Lublina – informuje st. sierż. Kamil Karbowniczek z komendy wojewódzkiej w Lublinie.
39-latek usłyszał już trzy zarzuty kradzieży z włamaniem i wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Grozi mu kara nawet do 10 lat odsiadki. Natomiast 29-latek z Lublina usłyszał zarzuty paserstwa. Grozi mu do pięciu lat więzienia.