Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 12.15 w miejscowości Rogóźno. - Jeden z użytkowników dróg zauważył, że kierowca volkswagena passata wykonuje podejrzane manewry i jedzie tak szybko, że stanowi zagrożenie dla siebie i innych. Świadek jechał więc za nim, aby uniemożliwić pijanemu dalszą jazdę – mówi sierż. sztab. Magdalena Krasna, rzeczniczka policji w Łęcznej.
W pewnym momencie volkswagen się zatrzymał, a świadek bez chwili wahania zabrał kluczyki z samochodu. Następnie o całym zdarzeniu poinformował policję.
Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości kierującego passatem. Okazało się, że 47-letni mieszkaniec gminy Uścimów miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Ponadto w swoim samochodzie przewoził pasażerkę, którą podczas podróży zabrał na tak zwaną „okazję”.
Wkrótce kierowca za swój czyn odpowie przed sądem. Grozi mu do dwóch lat więzienia.