Obecnych na zebraniu około 100 lokatorów łączy problem dużo większych niż w poprzednich latach rachunków za ciepło. Koszty ogrzewania wzrosły po zainstalowaniu w mieszkaniach elektronicznych podzielników.
Spotkanie prowadzili wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Łęcznej Zbigniew Łagodziński i radny miejski Mariusz Filjałkowski, lider opozycyjnej Lepszej Łęcznej.
- Lepiej byłoby się rozliczać z metra - przekonywał jeden z lokatorów Ryszard Ornatowski, który zebrał brawa zebranych.
- To wy jesteście władzą tej spółdzielni - mówił Zbigniew Łagodziński.
Radni zaproponowali, żeby mieszańcy zwołali walne zgromadzenie i powiedzieli władzy spółdzielni, co o niej myślą. - Może i zmiany władz są potrzebne, ale co dalej? - zastanawiał się po zebraniu jeden z mieszkańców.
Na zebranie nie została zaproszona prezes "Skarbka" Grażyna Bondyra. Jak ona komentuje gorzkie słowa spółdzielców? Dlaczego część mieszkańców chce, by opuściła stołek? - przeczytacie we wtorkowym wydaniu Wspólnoty Łęczyńskiej.
