Przypomnijmy, że w czasie lipcowej sesji radni ustalili, że nieobecności na sesjach i komisjach mogą usprawiedliwiać jedynie na podstawie kopii zwolnienia lekarskiego czy aktu zgonu bliskiej osoby. Jeśli radny nie przedstawi dokumentu, czeka go obniżka 20 proc. diety za każdą nieobecność na sesji i komisji. Wcześniej wystarczyło usprawiedliwić nieobecność u przewodniczącego rady.
Takie rozwiązanie nie podoba się grupie radnych, którzy na ostatniej sesji 28 grudnia forsowali uchwałę skreślającą zapis o konieczności dokumentowania nieobecności.
Zarząd negatywnie zaopiniował proponowane zmiany. - Od kiedy radni muszą przedstawiać dokument, frekwencja na sesjach i komisjach znacznie się poprawiła – tłumaczy starosta Roman Cholewa.
Gorąca dyskusja
Propozycją grupy radnych zdziwiony jest inicjator lipcowych zmian radny i członek zarządu Grzegorz Kuczyński.
(…)
Więcej w elektronicznym (CZYTAJ TUTAJ) i papierowym wydaniu Wspólnoty (dostępnym w punktach sprzedaży).