reklama

Rodzinna wojna o grób

Opublikowano:
Autor:

Rodzinna wojna o grób - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościŁęczna: Proboszcz sprzedał grobowiec dalszej rodzinie pochowanych w nim zmarłych. W jego miejsce powstał nowy pomnik i została pogrzebana kolejna osoba. - Gdzie podziały się szczątki mojej babci i jej siostry - pyta Stanisława Kulczycka.

Stanisława Kulczycka w maju ub. roku wyjechała z Łęcznej do brata. Gdy wróciła w sierpniu, poszła zapalić znicz na grobie swojej babci Rozalii Dudek i jej siostry Marii Szymczuk. Wtedy zobaczyła, że... pomnika nie ma. Grób był przygotowany do nowego pochówku. 26 września odbył się w tym miejscu pogrzeb mężczyzny - męża jej krewnej.

"Ksiądz poleciał na pieniądze"

Cmentarzem rzymsko-katolickim w Łęcznej administruje ksiądz Janusz Rzeźnik, proboszcz parafii pw. św. Marii Magdaleny w Łęcznej. Nie ma tam już miejsca na nowe pochówki.

- Jak można tak brać szpadel, groby rozwalać, zmarłych wywalać? To bezczeszczenie zwłok. Jak proboszcz, który jest gospodarzem cmentarza mógł na to pozwolić? To się w głowie nie mieści do czego można się posunąć - mówi Stanisława Kulczycka, wnuczka pochowanej Rozalii Dudek.

(…)

Więcej w elektronicznym (CZYTAJ TUTAJ) i papierowym wydaniu Wspólnoty (dostępnym w punktach sprzedaży).

Kamil Kulig

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE