W piątek łęczyńscy policjanci podczas patrolu wodnego rejonu rzeki Wieprz i jej terenów przybrzeżnych znaleźli zwłoki mężczyzny. Jak się okazało było to ciało Mieczysława Szeligi zaginionego 80-letniego mieszkańca Łęcznej, który 3 września wyszedł z domu i udał się w nieznanym kierunku. Zaginionego szukali m. in. łęczyńscy policjanci, o czym informowaliśmy na "Tubie Łęcznej". Kilka dni temu służbom udało się odnaleźć klapki należące do mężczyzny, były pozostawione obok siebie na brzegu rzeki.
Po znalezieniu zwłok, na miejscu czynności były wykonywane pod nadzorem prokuratora, decyzją którego ciało zabezpieczone zostało do dalszych badań. Sekcja zwłok pozwoli na dokładne ustalenie okoliczności śmierci mężczyzny.