reklama

W czasie bójki wyjął nóż. Nie pierwszy raz

Opublikowano:
Autor:

W czasie bójki wyjął nóż. Nie pierwszy raz - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościŚledczy przesłuchali już ofiarę lutowej bójki z użyciem noża. Poszkodowany po dwóch operacjach wyszedł ze szpitala. Jak dowiedziała się "Wspólnota" nożownik od lat bywał agresywny. Wciąż organizował głośne imprezy, które było słychać na pół osiedla. Kiedy jeden z sąsiadów się mu postawił, Piotr G. wyciągnął nóż.

Przypomnijmy: po godz. 3 w sobotę 10 lutego świadkowie poinformowali policję, że przy ulicy Wierzbowej w Łęcznej bije się dwóch mężczyzn. 41-letni Piotr G. z Łęcznej zadawał ciosy 36-letniemu Pawłowi K., a kiedy zobaczył policjantów, zaczął uciekać i odrzucać posiadane przy sobie noże.

Funkcjonariusze ujęli 41-latka, który wydmuchał ponad 2 promile. Piotr G. usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa, za co grozi mu kara dożywotniego więzienia.

- Tłem tego zdarzenia była sprzeczka między mężczyznami. Wcześniej pili razem alkohol w jednym z łęczyńskich barów. Po wyjściu na zewnątrz doszło między nimi do bójki z użyciem noża - informuje Jarosław Król, szef Prokuratury Rejonowej w Lublinie. 

Dwie operacje w szpitalu

Ofiara zdarzenia, 36-letni łęcznianin Paweł K., z ranami kłutymi na całym ciele został przewieziony do szpitala, gdzie przeszedł dwie operacje. Jest już w domu, gdzie czekała na niego rodzina: dwoje dzieci i żona w ciąży.

Mężczyzna został przesłuchany.

– Szczegółów nie mogę zdradzić, ale wersji wydarzeń jego zeznania nie zmieniły – informuje prokurator Król.

Jak się dowiedzieliśmy, mężczyzna zaatakowany przez nożownika mówił znajomym, że "nie wie, co odbiło Piotrowi G."

(...)

Więcej w elektronicznym (CZYTAJ TUTAJ) i papierowym wydaniu Wspólnoty (dostępnym w punktach sprzedaży).

Kamil Kulig

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE