reklama

W Łęcznej zmarł domniemany sprawca podpalenia dziewczyny

Opublikowano:
Autor:

W Łęcznej zmarł domniemany sprawca podpalenia dziewczyny - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościNie żyje 29-letni Damian K., którego prokuratura podejrzewa o podpalenie swojej dziewczyny Marleny, która zmarła w ubiegły piątek, również w łęczyński szpitalu. 

Do wybuchu doszło w piątek 13 kwietnia w jednym z mieszkań na parterze bloku przy ulicy Hallera w Świdniku. Po eksplozji popękały niemal wszystkie okna w mieszkaniu.

Strażacy ze świadkami szybko ugasili pożar i ewakuowali dwie przebywające tam osoby – 29-latka i kobietę w wieku 27 lat, którzy byli parą.  

Jak ustaliła prokuratura, mężczyzna chciał pozbawić życia swoją dziewczynę. Mężczyzna miał kanister z benzyną. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że kiedy oblał nią 27-latkę, ogień niemal błyskawicznie dotarł do kanistra, który trzymał w rękach, co spowodowało wybuch. 

Oboje w ciężkim stanie trafili do Wschodniego Centrum Leczenia Oparzeń i Chirurgii Rekonstrukcyjnej w Łęcznej. 

Kobieta miała poparzone około 90 proc. ciała. Lekarzom nie udało się uratować jej życia. Kobieta zmarła w piątek 20 kwietnia w łęczyńskim szpitalu. Kilka dni później zmarł również Damian K. 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE