Projekt Wirtualne Powiaty 3 miał ruszyć w 2012 roku. W ramach projektu została zbudowana sieć szerokopasmowa dla powiatów łęczyńskiego, świdnickiego i włodawskiego, która jest oparta na nowoczesnej technologii radiowej transmisji danych Wi-Max.
Dzięki niej sygnał ma pojawić się na tzw. białych plamach, mieszkańcy mają mieć możliwość korzystania z darmowych hot-spotów, a wszystkie instytucje samorządowe mają zostać wpięte w jeden system i korzystać m. in. z telefonii IP (wtedy połączenia między jednostkami byłyby bezpłatne).
Projekt zakłada udostępnienie mieszkańcom możliwości korzystania z szybkiego bezpłatnego internetu LTE, który byłby sprzedawany przez operatorów komercyjnych (o ile chcieliby skorzystać z sieci Wirtualnych Powiatów).
Miasto: będziemy liczyć straty
Ostatnim elementem przed rozpoczęciem projektu miało być utworzenie spółki komunalnej do zarządzania majątkiem wartym ponad 30 mln zł. Umowę o współpracy podpisało 19 gmin, a liderem projektu jest powiat łęczyński. Jednak część gmin jest sceptyczna i póki co nie chce wchodzić w skład takiej spółki, a jeśli nie znajdą się w niej wszystkie partnerskie gminy, spółka nie powstanie.
W czasie piątkowej sesji rady miejskiej w Łęcznej przełożono sprawę wejścia w spółkę na bliżej nieokreślony termin (za takim rozwiązaniem było 14 na 21 radnych). – Nie dostaliśmy od lidera wiarygodnego i podpisanego przez reprezentanta powiatu biznesplanu, nawet nie poznaliśmy ostatecznej wersji umowy – mówił zastępca burmistrza Dariusz Kowalski.
– Według wstępnych wyliczeń musielibyśmy rocznie dokładać do tego projektu 150 tys. zł, a minie 2-3 lata zanim spółka zacznie wychodzić na zero – dodał.
Urzędnicy powiatu mówią, że jeśli samorządy nie dogadają się, co do sposobu zarządzania milionowym projektem istnieje ryzyko zwrotu unijnego dofinansowania.
Do sprawy wrócimy.