47-letnia kobieta cofając z posesji swoim oplem vectrą uderzyła w jadącego po jezdni rowerzystę. Jak ustalono, mężczyzna kierował rowerem bez wymaganego oświetlenia i był pijany.
- Kobieta oświadczyła, że gdy wysiadła z pojazdu i chciała udzielić pomocy, mężczyzna zaatakował ją, a następnie zażądał pieniędzy w kwocie 1000 zł za wyrządzoną szkodę. Gdy na miejsce przyjechał mąż zgłaszającej i powiadomiła policję, rowerzysta próbował uciec – informuje om. Michał Grzesiuk, rzecznik policji w Łęcznej.
Przybyli na miejsce mundurowi ustalili, że rowerzysta to 60-letni mieszkaniec jednej z pobliskich miejscowości. Został poddany badaniu na zawartość alkoholu. Urządzenie wskazało 1,5 promila alkoholu w organizmie.
- Kierująca samochodem za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym została pouczona, zaś w stosunku do rowerzysty toczyć się będzie postępowanie w sprawie o wykroczenie – dodaje kom. Grzesiuk.