64-latek z Lublina jadący oplem zatrzymał się na swoim pasie jezdni przed koparką, która prowadziła prace drogowe. W tym samym czasie z przeciwnego kierunku nadjeżdżał kombajn do kukurydzy prowadzony przez 55-latka z Kaniwoli.
- Kierowca nie upewnił się czy może bezpiecznie przejechać pomiędzy pojazdami i niegroźnie uszkodził opla. Urwane zostało lusterko i zniszczona powłoka lakiernicza lewego boku. W zdarzeniu nikt nie został poszkodowany, obaj kierowcy byli trzeźwi – informuje kom. Michał Grzesiuk z policji w Łęcznej.
Kierowca kombajnu został ukarany mandatem karnym.