Przypomnijmy: 28 marca zarząd Bogdanki otrzymał pismo od głównego odbiorcy z informacją o zmniejszeniu zapotrzebowania na węgiel o ok. 934 tys. ton.
Chodzi o spółkę Enea Wytwarzanie, która jest właścicielem elektrowni Kozienice i Enea Elektrownia Połaniec.
Decyzja ta wynikała ze spadku zapotrzebowania Krajowego Systemu Energetycznego na energię produkowaną z węgla kamiennego. Powodem jest m. in. coraz większy udział zielonej energii w wytwarzaniu prądu.
Zmniejszenie zapotrzebowania na węgiel z Bogdanki wpłynęło teraz na obniżenie celu produkcyjnego lubelskiej kopalni.
- Zarząd podjął decyzję o odwołaniu wstępnego celu produkcyjnego przyjętego na 2024 r. (ok. 9 mln ton węgla handlowego), o którym Spółka informowała raportem bieżącym nr 1/2024 z 22 stycznia 2024 r. i wyznaczeniu go w przedziale ok. 7 – 8 mln ton węgla handlowego – czytamy w komunikacie Lubelskiego Węgla Bogdanka.
Spółka wyjaśniła, że problemy w oszacowaniu celu produkcyjnego wynikają obecnie z trudnej, a w skali całego roku nieprzewidywalnej sytuacji na rynku węgla energetycznego.
- Obecnie obserwujemy znaczącą nadpodaż miałów energetycznych na rynku polskim, niską generację energii z węgla kamiennego, wysoką generację energii z OZE, utrudnienia w prowadzeniu eksportu węgla na ogarniętą wojną Ukrainę, jak również wysoki stan zapasów węgla przy kopalni, wynoszący ok. 0,5 mln ton – poinformował zarząd LW Bogdanka, który dodał, że w pierwszej kolejności skupi się na zmniejszeniu poziomu zapasów.
O tym, że lubelska kopalnia mocno wyhamowuje pisaliśmy już w lutym. Zmniejszono liczbę pracujących zmian i ograniczono prace w soboty i niedzielę. Do tego w połowie kwietnia skończy się umowa na prace weekendowe, które wykonuje Korporacja Gwarecka, a LW Bogdanka do tej pory nie ogłosiła przetargu na prace w dni ustawowo wolne od pracy na nowy okres.
Oznacza to, że górnicy nie będą mogli jak do tej pory dorobić sobie dodatkowo w weekendy. A za każdy dzień pracy w dni wolne pracodawca będzie musiał dać dzień wolny.
W tej sytuacji rynkowej fiaskiem zakończyły się też rozmowy płacowe w LW Bogdanka. Zarząd nie chce przystać na postulat zwwiązkowców 15 proc. podwyżki wynagrodzeń. Swoje niezadowolenie górnicy wyrazili na pikiecie zorganizowanej w Bogdance 19 marca.
Tymczasem lubelską kopalnię czeka zmiana władz. Już 12 kwietnia odbędzie się walne zgromadzenie akcjonariuszy LW Bogdanka, na której zostaną dokonane zmiany w składzie rady nadzorczej. Potem rada nadzorcza w nowym składzie dokona zmian w zarządzie górniczej spółki.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.