reklama
reklama

Gmina Cyców. „Dzieci dodają skrzydeł" - mówi Ewa Pasztelan nagrodzona Medalem Komisji Edukacji Narodowej

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Nadesłane

Gmina Cyców. „Dzieci dodają skrzydeł" - mówi Ewa Pasztelan nagrodzona Medalem Komisji Edukacji Narodowej - Zdjęcie główne

– To doświadczona nauczycielka, która zasługiwała na takie wyróżnienie – przyznaje dyrektor Zespołu Szkół w Cycowie Zbigniew Rutkowski. | foto Nadesłane

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje łęczyńskieGmina Cyców: Nauczycielka od 38 lat, dwa lata w Garbatówce i 36 w Cycowie. Ewa Pasztelan otrzymała Medal Komisji Edukacji Narodowej. Pytamy ją m. in, czy miała dużo "urwisów" w swojej karierze.
reklama

Konrad Sławiński, Wspólnota: Jakie to uczucie odbierać taki medal z rąk wojewody?

Ewa Pasztelan, nauczycielka Zespołu Szkół w Cycowie: (Śmiech) Na pewno czułam się bardzo doceniona, dowartościowana.

To pierwsze takie wyróżnienie?

Tak.

Takie wyróżnienie musi smakować podwójnie.

Oczywiście (śmiech). Pierwsze i po tylu latach pracy, którą rozpoczęłam w 1985 roku. Pan dyrektor przyszedł z taką informacją i byłam zaskoczona, bo to taka niespodzianka dla nauczyciela.

Jak zmieniali się uczniowie w XX i XXI wieku?

Dzieci zawsze były i są sympatyczne - przede wszystkim są ciekawe świata. Dzieci obdarzają zaufaniem nauczyciela. I tak było 38 lat temu i jest dzisiaj. Kiedyś dzieci miały trudniejszy dostęp do kultury i zajęć pozaszkolnych. Teraz świat stoi dla nich otworem, ale niesie to ze sobą nowe zagrożenia. Praca nauczyciela zmienia się wraz ze zmianą warunków w jakich żyjemy.

Dużo było "urwisów" w pani karierze?

Sporo (śmiech). Ale zawsze potrafiłam się z nimi dogadać.

Jak wygląda takie "dogadywanie się"?

Stawiałam pewne granice, których nie wolno przekraczać. Dziecko musi czuć, że się je szanuje i rozumie. Często, jak pan nazwał, moje "urwisy", nie miały problemu z przeproszeniem lub przyznaniem się jak coś przeskrobały.

Po tylu latach pracy dopada nauczyciela tzw. zmęczenie materiału?

Dopada.

I jak trzeba się zachęcić by dalej być mentorem tych najmłodszych?

Trzeba się wsłuchać w dzieci. Dzieci dodają skrzydeł.

To już na koniec zapytam, czego powinno się życzyć takim wybitnym nauczycielom jak pani?

Samych słonecznych dni i uśmiechu dzieci!

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama