– Pierwsze nasadzenia winorośli były czysto hobbystyczne – przyznaje Karol Żuk, który wspólnie ze swoją żoną prowadzi Winnicę Ludvinus.
– Z czasem założyliśmy działalność, która oferuje wino, dodatkowo organizujemy degustacje, spotkanie przy winie, uczymy ludzi również winiarstwa – dodaje.
- Praca na winnicy trwa tak naprawdę cały rok. W lutym i marcu przycina się winorośle, później na wiosnę zaczynają pojawiać się chwasty na winnicy, czyli muszą być działania agrotechniczne, a w tym samym czasie trwają prace w winiarni – przyznaje Marta Żuk w materiale przygotowanym przez łęczyńskie starostwo.
reklama
Zamiłowanie do wina i całego procesu jego wytwarzania pozwoliło na zwycięstwo w projekcie na markowy produkt powiatu "pochodzenia roślinnego".
- Zwycięskim produktem było wino gronowe – poinformowało starostwo powiatowe w Łęcznej.
Komentarze (0)