Niedzielne wydarzenie rozpoczęło się mszą świętą w kościele św. Barbary w Łęcznej. Właśnie spod tej świątyni łęcznianie wyruszyli na Marsz Różowej Wstążki, który przeszedł do Centrum Kultury w Łęcznej.
Na placu przed CK „Amazonki” wypuściły do nieba różowe balony – symbol pamięci o członkiniach łęczyńskiego stowarzyszenia, które walczyły do końca, ale przegrały walkę z nowotworem.
Niestety balonów z imionami koleżanek nie było mało. - Od 20 maja tego roku do teraz odeszło aż siedem członkiń naszego stowarzyszenia, bardzo młodych kobiet – mówi Justyna Karaś, prezes Stowarzyszenia „Amazonki” w Łęcznej.
- Dlatego tym bardziej stawiamy na profilaktykę oraz nakłaniamy do badań. I właśnie różowa wstążka jest symbolem walki z rakiem piersi. Apelujemy do kobiet, by nie bały się badać, dotykać swoich piersi, zrobić USG czy mammografię, bo to może uratować życie – podkreśla Justyna Karaś, która sama jest przykładem, że rak to nie wyrok, bo przeszła tę chorobę już trzy razy. A teraz zaraża swoją pozytywną energią innych.
Członkinie stowarzyszenia spotykają się bowiem co środę nie tylko po to, by rozmawiać o chorobie. I, chociaż - jak same mówią - nieraz czują, że "żyją na bombie", to potrafią się dobrze bawić. Mają też wspólne wyjazdy, imprezy, wspierają się nawzajem.
W czasie niedzielnego wydarzenia sala Centrum Kultury w Łęcznej wypełniła się po brzegi.
Zebrani uczcili minutą ciszy pamięć o "Amazonkach", które odeszły. Następnie Dominika Leszczyńska zaśpiewała hymn stowarzyszenia.
Na koniec odbyły się prelekcje lekarzy na temat profilaktyki raka piersi.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.