reklama
reklama

Związkowcy wzywają zarząd LW Bogdanka do rokowań. W piśmie pada słowo "strajk"

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Związkowcy wzywają zarząd LW Bogdanka do rokowań. W piśmie pada słowo "strajk" - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje łęczyńskie W opinii związków zawodowych działania i zaniechania pracodawcy zaprzeczają idei dialogu społecznego, dążą do eskalacji konfliktu i mogą doprowadzić do niekontrolowanego wybuchu niezadowolenia Załogi – piszą wszystkie cztery organizacje związkowe działające w LW Bogdanka, które domagają się niezwłocznego podjęcia rokowań przez zarząd kopalni.
reklama

Wszystkie cztery związki zawodowe działające w Lubelskim Węglu Bogdanka wzywają zarząd kopalni do „niezwłocznego podjęcia rokowań w istniejącym od 31 stycznia 2024 r. sporze zbiorowym”.

Przypomnijmy, że 31 stycznia strona społeczna wystąpiła do władz kopalni ze swoimi postulatami.

Chcą wzrostu wynagrodzeń pracowników o 15 proc. od 1 stycznia 2024 r. i zwiększenie odpisu na Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych na 2024.

Do tej pory bowiem w czasie rozmów płacowych władze kopalni zaproponowały podniesienie jedynie tych składników płacy, które i tak zostałyby podniesione, bo zbiorowy układ pracy określa, że są zależne od wynagrodzenia minimalnego.

W ostatnim dniu stycznia związkowcy zagrozili sporem zbiorowym, jeśli nie zostaną spełnione ich postulaty. Wyznaczyli termin realizacji żądań do 14 lutego i byli zaskoczeni, że nikt z członków zarządu nie usiadł przez dwa tygodnie do stołu negocjacyjnego.

Zamiast tego w ostatnim dniu strona społeczna otrzymała pismo od zarządu LW Bogdanka, w którym zarząd zaprasza na rozmowy we wtorek, 20 lutego i przekonuje, że nie ma podstaw do rozpoczęcia sporu zbiorowego, bo nie można go wszcząć, jeśli spór dotyczy treści układu zbiorowego pracy.

Tymczasem w dzisiejszym (16 lutego) piśmie organizacje pracownicze piszą: „Zgłoszone przez związki zawodowe pismem z dnia 31 stycznia 2024 r. żądania nie są objęte treścią Układu Zbiorowego Pracy, stąd wszelkie zarzuty pracodawcy dotyczące legalności prowadzonego sporu zbiorowego są bezzasadne”.

Związkowcy zarzucają zarządowi, że nie dopełnił ciążących na nim obowiązków i nie podjął niezwłocznie rokowań w celu rozwiązania sporu w drodze porozumienia.

„Takie zaniechania pracodawcy mają znamiona uniemożliwiania prowadzenia sporu w sposób zgodny z prawem, co naraża osoby działające w imieniu pracodawcy na odpowiedzialność karną” - piszą związkowcy.

„W opinii związków zawodowych działania i zaniechania pracodawcy zaprzeczają idei dialogu społecznego, dążą do eskalacji konfliktu i mogą doprowadzić do niekontrolowanego wybuchu niezadowolenia Załogi. Wskazana w ustawie procedura rozwiązywania sporów zbiorowych daje stronom możliwość osiągnięcia porozumienia na każdym etapie sporu i zastanawia nas, dlaczego pracodawca próbuje ominąć te przepisy” - dodają.

Na koniec przedstawiciele organizacji pracowniczych wskazują wyrok Sądu Najwyższego: ,,Prawo do strajku należy do podstawowych praw człowieka oraz wolności związkowych. Wobec tego wątpliwości związane z wykładnią przepisów regulujących strajk powinny być zgodne z zasadą in dubio pro libertate - rozstrzygane na rzecz, a nie przeciwko wolności strajku".

Poprosiliśmy o stanowisko LW Bogdanki w tej sprawie. Czekamy na odpowiedź.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama