reklama
reklama

Znowu woda w kopalni Bogdanka. Odpompować jej nie dają rady nawet pompy BIBO

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Znowu woda w kopalni Bogdanka. Odpompować jej nie dają rady nawet pompy BIBO - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje łęczyńskie Według naszych informacji obecnie pozalewane są cztery skrzyżowania wyrobisk chodnikowych. Odpompować wody nie dają rady nawet pompy BIBO. Woda pojawiła się w ścianie 1/II/382, w której zakończono już wydobycie. Władze kopalni podają, że sytuacja jest pod kontrolą.
reklama

Bogdanka z wodą w polu wydobywczym Nadrybie boryka się od poniedziałku wielkanocnego.

Wdarcie wody miało być tak gwałtowne, że górnicy uciekali jak szczury, ratując co tylko mogli. Według naszych informacji obecnie pozalewane są cztery skrzyżowania wyrobisk chodnikowych. Odpompować wody nie dają rady nawet pompy BIBO.

Jednak w oficjalnym komunikacie spółka Lubelski Węgiel Bogdanka podaje, że sytuacja jest pod kontrolą. 

W związku ze "zwiększonym dopływem wód dołowych w pobliżu zrobów starej ściany 1/II/382 w polu wydobywczym Nadrybie" spółka Lubelski Węgiel wydała bowiem dzisiaj komunikat na swoim profilu facebookowym.

„Spółka po przeanalizowaniu sytuacji, przystąpiła do prac związanych z ujęciem dopływającej wody oraz jej odprowadzeniem do instalacji głównego odwadniania kopalni. Obserwowany dopływ wody nie ma wpływu na aktualny roczny plan wydobycia 8,3 mln ton węgla handlowego. Obecna sytuacja hydrologiczna znajduje się pod kontrolą służb kopalni” - zapewnia spółka Lubelski Węgiel Bogdanka.

Władze kopalni dodają, że spółka prowadzi zarówno dokładny monitoring dopływu wody, jak i realizuje stałe spotkania zespołu technicznego, który analizuje na bieżąco sytuację hydrologiczną.

O zaistniałym zdarzeniu został powiadomiony dyrektor Okręgowego Urzędy Górniczego w Lublinie.

„Jeśli jednak dopływ wody będzie się nadal zwiększać, rozważana będzie możliwość tymczasowego wstrzymania eksploatacji w tym rejonie, aż do bezpiecznego czasu odpompowania wody” - przyznają władze LW Bogdanka.

I dodają, że „dopływ wód dołowych z górotworu jest dość częstym zjawiskiem, z którym liczą się wszystkie kopalnie w Polsce, w tym także kopalnie węgla kamiennego. Zaobserwowany dopływ w wyeksploatowanej ścianie 1/II/382 na polu Nadrybie nie stwarza zagrożeń ani dla pracowników, ani dla sprzętu kopalni”.

Przypomnijmy, że ostatnio woda wdarła się do wyrobisk kopalni Bogdanka w lutym. Wtedy zalało ścianę w polu Stefanów

 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama