Niedzielny mecz był potyczką dwóch beniaminków KEEZA Lubelskiej Klasy Okręgowej. Sygnał zaczął rozgrywki znacznie lepiej, niż Błękit, dzięki czemu zajmował przed tym spotkaniem miejsce w czołówce tabeli. Podopieczni trenera Pawła Kamińskiego chcieli się z kolei zrehabilitować za ostatnią porażkę z Orionem Niedrzwica Duża.
Losy rywalizacji rozstrzygnęły się już w pierwszej połowie. W 15. minucie gospodarze wyszli na prowadzenie po golu Patryka Orysza. Po kolejnym kwadransie było już 2:0, a na listę strzelców wpisał się Damian Maleszyk. Ostatecznie spotkanie zakończyło się dwubramkowym zwycięstwem drużyny z Cycowa.
CZYTAJ TAKŻE: Orion Niedrzwica Duża - Błękit Cyców. "Ten mecz powinien zakończyć się innym wynikiem"
- To był trudny mecz. Sygnał zaliczył bardzo dobry start sezonu, choć to beniaminek. Wiedzieliśmy, że punktów za darmo nie odda. W niedzielę wykorzystaliśmy swoje sytuacje, których nie mieliśmy zbyt wielu - ocenia Paweł Kamiński, trener Błękitu Cyców.
Błękit Cyców - Sygnał Lublin 2:0 (2:0)
Bramki: Orysz 15', Maleszyk 30'.
Błękit: Prusak, Sowa, Nikitovic, Grzesiuk, Tkacz, Bednaruk (85' Wezgraj), Mroczek (90' Walkowski), Zieliński, Augustynowicz (60' R.Bronowicki), Maleszyk (46' K.Zawrotniak), Orysz (75' Radko).
Żółte kartki Błękitu: Zieliński, Bednaruk.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.