Do spotkania w Niecieczy, rozegranego w ramach 13. kolejki Fortuna 1. Ligi, gospodarze podchodzili po porażce 1:2 z liderem - Odrą Opole. Wcześniej piłkarze Bruk-Bet Termalici mieli serię sześciu kolejnych meczów ligowych bez porażki. Górnik jechał w tę delegację jako jedyna w Polsce niepokonana jeszcze drużyna na centralnym szczeblu rozgrywek. Ostatnio zielono-czarni zremisowali u siebie 1:1 z GKS-em Katowice.
Na bramki w sobotnim meczu trzeba było poczekać do drugiej połowy. Tuż po zmianie stron wynik otworzył Kacper Karasek. Na kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry zrobiło się 2:0, bo Macieja Gostomskiego pokonał Maciej Ambrosiewicz. Chwilę później piłkarze "Słoników" postawili kropkę nad "i" - rzut karny wykorzystał Wiktor Biedrzycki i wiadomo było, że podopieczni trenera Ireneusza Mamrota nie wywiozą z Małopolski nawet punktu.
Bruk-Bet Termalica Nieciecza pokonał Górnika Łęczna 3:0. To pierwsza porażka łęcznian w sezonie. Po 13. meczach Kryeziu i spółka mają 22 punkty.
W najbliższą sobotę, 4 listopada, piłkarze Górnika podejmą na swoim obiekcie Odrę Opole. Spotkanie zostanie rozegrane o godz. 17.30.
Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Górnik Łęczna 3:0 (0:0)
Bramki: Karasek 48', Ambrosiewicz 75', Biedrzycki 79' (k).
Termalica: Loska – Dombrowskij, Branecki (85' Jakubik), Poliarus (74' Fassbender), Zawijskyj (85' Wolski), Hilbrycht, Spendlhofer, Karasek (57' Radwański), Ambrosiewicz, Trubeha (85' Purece), Biedrzycki.
Górnik: Gostomski – Grabowski (79' Dziwniel), De Amo (71' Cisse), Klemenz, Zbozień, Deja (79' Gąska), Durmus, Żyra, Kryeziu, Starzyński (71' Janaszek), Podliński (71' Roginić).
Żółte kartki: Zawijskyj - Grabowski, de Amo, Klemenz.
Sędziował: Marcin Kochanek (Opole).
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.