reklama
reklama

Górnik II górą! Steszuk nie strzelił karnego

Opublikowano:
Autor:

Górnik II górą! Steszuk nie strzelił karnego - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportPiłkarze Michała Kowalczyka zaliczyli piąte zwycięstwo w sezonie, a czwarte na swoim boisku.
reklama

Zaczęło się od gola gości. Wyrównał technicznym strzałem Jakub Bednarczyk, który zamknął dośrodkowanie Michała Szałachowskiego. W 70 minucie nasi wygrywali. Po kontrze Diego Marotto zagrał do Michała Szałachowskiego. Chwilę później kropkę nad "i" postawił Luiz Mołodecki, który uderzył głową po centrze Bednarczyka.

- Mecz mógł podobać się kibicom. Na pewno było dobre tempo spotkania. W pierwszej połowie obie drużyny tworzyły sobie sytuacje bramkowe. Mieliśmy karnego, ale bramkarz wyczuł intencje Michała Steszuka. Po przerwie dominowaliśmy. Tworzyliśmy sobie więcej sytuacji i je wykorzystywaliśmy. Na pewno trzeba podkreślić jakościowe zmiany, bo każdy zawodnik, który wszedł wniósł dużo ożywienia w naszej grze ofensywnej i dzięki temu zdobyliśmy dwie bramki i zasłużenie wygraliśmy mecz - mówi szkoleniowiec łęcznian.

reklama

Górnik II Łęczna - Start Krasnystaw 3:1 (1:1)
Bramki: Bednarczyk 37', Szałachowski 70', Mołodecki 75' - Leszczyński 25'.
Górnik II: Woźniak - Bronowicki, Dylewski, Sienicki, Mołodecki, Kudła (85' Koza), Łukasiak, Steszuk (60' Marotto), Bednarczyk (85' Gęca), Janaszek (46' Małyska), Szałachowski (85' Błaziak).

fot. Akademia Górnika Łęczna

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama