W pierwszej rundzie Górnik II wygrał 2:0 w Rejowcu Fabrycznym. - Nie wchodzi w grę nic innego jak zwycięstwo. Jest to drużyna na którą już znaleźliśmy sposób, teraz na własnym boisku chcemy to powtórzyć i utrzymać serię zwycięstw u siebie - mówi Damian Iwańczuk.
Tydzień temu zespół miał przerwę ze względu na zły stan boiska w Końskowoli. - Taka przerwa może trochę wytrącić z rytmu meczowego, jednak nie w naszym przypadku, ponieważ co środę gramy sparingi z naszymi juniorami, a także aż ośmiu zawodników z naszej "jedenastki" rozegrało mecz w lidze juniorów podczas weekendu, w którym pauzowalismy - dodaje.
Jak przyznaje "Iwan" w IV lidze nie ma faworytów. Każdy gubi punkty z każdym. - Mamy przewagę psychologiczną w postaci zwycięstwa w pierwszym meczu, jednak obie drużyny będą podchodzić do tego meczu po serii zwycięstw, więc zapowiada się mecz, w którym będzie dużo walki. Trudno powiedzieć co może zdecydować o wygranej. Przeciwnik ma po swojej stronie z całą pewnością więcej doświadczenia, ale uważam że po naszej stronie jest aspekt czysto piłkarski. Zobaczymy co będzie miało większą wartość w meczu seniorskiej czwartej ligi - twierdzi.
- Nasza sytuacja w tabeli nie jest jednoznaczna, ponieważ mamy dwa mecze mniej od reszty zespołów. Równie dobrze wygrywając oba zaległe mecze możemy wskoczyć na miejsca premiowane grą w grupie mistrzowskiej. Wszystko może się wydarzyć, do każdego meczu podchodzimy i będziemy podchodzić z dużą chęcią wygranej i wielką ambicją - kończy.