Kibice, sami zawodnicy i trenerzy Górnika chcieli zobaczyć w sobotę, jak na formę zielono-czarnych wpłynęła dwutygodniowa przerwa na mecze reprezentacji. Przed wspomnianą pauzą w rozgrywkach Betclic 1. Ligi "Górnicy" grali źle. W 2025 roku zdobyli tylko jeden punkt w pięciu meczach. Ostatnie zwycięstwo świętowali w połowie grudnia.
Chorzowianie też grają poniżej oczekiwań, bo zdobyli w br. jedynie trzy punkty, wywalczone dzięki trzem remisom. Po raz ostatni Ruch wygrał w lidze na początku grudnia.
W pierwszym spotkaniu tych drużyn w tym sezonie, w sierpniu na Stadionie Śląskim, 3:2 wygrali gospodarze. Gole dla łęcznian strzelali wówczas Adam Deja i Damian Warchoł.
Przed sobotnimi zawodami w Łęcznej Ruch zajmował siódme miejsce w tabeli, tuż poniżej lokaty dającej udział w barażu o awans do PKO BP Ekstraklasy. Zielono-czarni mieli stratę czterech punktów do "Niebieskich", ale plasowali się dopiero na 11. miejscu w Betclic 1. Lidze.
Na pierwszego gola w meczu Górnik - Ruch trzeba było poczekać do drugiej połowy. W 67. minucie, ku uciesze miejscowych kibiców, bramkę na 1:0 zdobył Marko Roginić. Chorwat uderzył z pierwszej piłki z niedużej odległości po płaskim dośrodkowaniu od Adama Deji. Dla 29-latka to trzeci gol w tym sezonie.
Choć przyjezdni rzucili się do ataków, to "Górnicy" postawili kropkę nad "i". W końcówce faulowany w polu karnym Ruchu był Roginić. Piłkę na jedenastym metrze ustawił Przemysław Banaszak, który bardzo pewnym strzałem podwyższył na 2:0. Było to trafienie numer 12 w tym sezonie dla 27-letniego napastnika.
Górnik wygrał z Ruchem 2:0 i ma teraz 36 punktów po 25. meczach. W następnej kolejce zielono-czarni zagrają na wyjeździe z Miedzią Legnica. Spotkanie zaplanowano na piątek, 4 kwietnia, na godz. 18.
Górnik Łęczna - Ruch Chorzów 2:0 (0:0)
Bramki: Roginić 67', Banaszak 87' (k).
Górnik: Pindroch - Bednarczyk (90' Zbozień), Szabaciuk, de Amo, Krawczyk (72' Malamis), Kryzeiu (72' Barauskas), Deja (72' Żyra), Akhmedov, Warchoł (30' Orlik), Roginić, Banaszak.
Ruch: Turk - Borowski (70' Adkonis), Szymański, Preisler (70' Barański), Karasinski, Tsykalo, Ventura, Kozak (82' Moneta), Szwoch (70' Myszor), Mezghrani, Szczepan.
Żółte kartki: de Amo - Tsykalo, Szczepan.
Sędziował: Piotr Urban (Warszawa).
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.