reklama
reklama

Słaba seria trwa. Górnik remisuje w Głogowie

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Górnik Łęczna

Słaba seria trwa. Górnik remisuje w Głogowie - Zdjęcie główne

foto Górnik Łęczna

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportGórnik Łęczna miał swoje okazje w meczu z Chrobrym Głogów. Niestety, zabrakło skuteczności i do Łęcznej wraca tylko punkt.
reklama

Górnik Łęczna miał świetny start rundy jesiennej. W pierwszych sześciu kolejkach dopisał do swojego konta aż szesnaście "oczek". Niestety, po tym dobrym otwarciu "zielono-czarnych" złapała zadyszka. Okazją na przełamanie mógł być wyjazdowy mecz w Głogowie. Chrobry zdecydowanie słabiej wszedł w sezon i przed tym meczem z dorobkiem dziwięciu punktów okupował czternaste miejsce w ligowej tabeli.

Mimo to od początku nie było widać, że mierzą się ekipy z przeciwnych biegunów pierwszoligowej stawki. Sporym utrudnieniem dla przyjezdnych musiała byc nieobecność Adama Deji ze względu na zebrane żółte kartki. Już po dziesięciu minutach gospodarze powinni prowadzić. Dawid Hanc trafił tylko w poprzeczkę. Nie minęło pięc minut, a głogowianie dopięli swego. Po złym zagraniu Jakuba Bednarczyka do Filipa Szabaciuka futbolówkę przejął Mateusz Lewandowski i otworzył wynik spotkania.

reklama

Do przerwy miejscowi mogli jeszcze podwyższyć prowadzenie, ale dobrze w bramce spisywał się Branislav Pindroch. Na drugą odsłonę podopieczni Pavola Stano wyszli już bez Bednarczyka i Żyry, których zastąpili Spacil i Broda. To w sporej mierze odmieniło oblicze tego spotkania. Już w 60 minucie "Górnicy" wyrównali. Spora w tym zasługa wprowadzonego z ławki Spacila, który uruchomił Janaszka. Skrzydłowy Górnika zagrał do Kamila Orlika, a ten mocnym uderzeniem doprowadził do stanu 1:1.

To trafienie mocno podbudowało gości, którzy rzucili się do ataku w poszukiwaniu kompletu punktów. Doskonałą okazję miał Spacil, ale lobując golkipera rywala trafił ponad poprzeczką. Drugi mecz z rzędu zawodnicy Stano mogą pluć sobie w brodę, bo okazji do zgarnięcia pełnej puli nie brakowało. Niestety, na ligowe zwycięstwo będą musieli jeszcze poczekac.

reklama

Chrobry Głogów – Górnik Łęczna 1:1 (1:0)

Bramki: Mateusz Lewandowski 14' - Kamil Orlik 62'

Chrobry: Arndt – Tupaj, Zarówny, Bougaidis, Malczuk, Hanc (66' Bartlewicz) – Szwedzik (83' Ozimek), Bonecki, Mandrysz, Tabiś – Lewandowski (73' Lebedyński).

Górnik: Pindroch – Bednarczyk (46' Broda), Szabaciuk, de Amo, Ogaga – Orlik (86' Turski), Ahmedov, Żyra (46 Spacil), Warchoł, Janaszek (71' Krawczyk) – Banaszak (87' Roginić)

Żółte kartki: Lewandowski, Tabiś – Szabaciuk, Orlik

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama