Po trwającej niespełna dwa miesiące przerwie od meczów o punkty, Górnik wrócił na boiska PKO Ekstraklasy. W premierowym spotkaniu 2022 roku podopieczni trenera Kamila Kieresia zagrali w niedzielę na wyjeździe z sąsiadem z tabeli - Wartą Poznań.
Po pierwszej połowie było 0:0, ale groźniejsi pod bramką rywala byli gospodarze. W 13. minucie Jason Papeau trafił w poprzeczkę Górnika. W końcówce premierowej odsłony do siatki Macieja Gostomskiego trafił Adam Zrelak, ale sędziowie po analizie VAR dopatrzyli się spalonego.
W przerwie trener Kamil Kiereś dokonał potrójnej zmiany, na boisko wpuścił: Przemysława Banaszaka, Serhija Krykuna i Szymona Drewniaka. Tymczasem na początku drugiej części Daniel Szelągowski ponownie obił poprzeczkę bramki Górnika.
W 56. minucie wreszcie odpowiedzieli zielono-czarni. Piłkę na prawej flance otrzymał Jason Lokilo. Belg minął rywala, schodząc do środka boiska, po czym dośrodkował w pole karne do Bartosza Śpiączki. Napastnik Górnika uderzył przewrotką. Strzał był mocny, ale futbolówka leciała blisko środka bramki. Golkiper Warty jednak się nie popisał, przepuszczając strzał najskuteczniejszego "Górnika".
CZYTAJ TAKŻE: Jakub Kosecki piłkarzem Motoru! Były reprezentant Polski podpisał kontrakt z lubelskim klubem
Kiedy wydawało się, że będzie to jedyny gol tego meczu, w piątej minucie doliczonego czasu gry na listę strzelców wpisał się... bramkarz Warty. Adrian Lis wyrównał po strzale głową, gdy pobiegł w pole karne Górnika na ostatni rzut rożny tego spotkania. Nieprawdopodobna historia.
"Górnicy" dali sobie wyrwać zwycięstwo i z Grodziska Wielkopolskiego wracają jedynie z punktem. Po 20. meczach mają 19 oczek.
Kolejny mecz Górnik rozegra przed własną publicznością. W piątek, 11 lutego, zielono-czarni podejmą w Łecznej Śląsk Wrocław. Początek zawodów o godz. 18.
Warta Poznań - Górnik Łęczna 1:1 (0:0)
Bramka: Lis 90'+5 - Śpiączka 57'.
Warta: Lis – Kupczak (83' Kuzimski), Szymonowicz, Ivanov – Grzesik, Szelągowski (70' Szmyt), Trałka, Kiełb (71' Jakóbowski) – Papeau (54' Szczepański), Zreľák, Czyżycki (46' Kopczyński).
Górnik: Gostomski – Leândro, Rymaniak, Szcześniak – Dziwniel (46' Krykun), Gol, Serrano (46' Drewniak), Goliński (46' Banaszak) – Gąska, Śpiączka (86' Mak), Eyenga-Lokilo.
Żółte kartki: Trałka - Śpiączka, Dziwniel.
Sędziował: Sebastian Krasny (Kraków).
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.