reklama
reklama

Zagłębie Sosnowiec - Górnik Łęczna. Obowiązek wypełniony, ale rzutem na taśmę

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Górnik Łęczna/Archiwum

Zagłębie Sosnowiec - Górnik Łęczna. Obowiązek wypełniony, ale rzutem na taśmę - Zdjęcie główne

İlkay Durmuş (na zdj. z prawej) strzelił w sobotę swojego drugiego gola w barwach Górnika | foto Górnik Łęczna/Archiwum

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportTo nie był spacerek dla piłkarzy Górnika. Po niezbyt dobrym spotkaniu łęcznianie pokonali w piątek na wyjeździe ostatnie w tabeli Zagłębie Sosnowiec. Jedynego gola tego meczu strzelił İlkay Durmuş, który trafił z karnego w doliczonym czasie gry.
reklama

To ekipa z Łęcznej była faworytem piątkowej konfrontacji w Sosnowcu, gdzie ostatnie w tabeli Zagłębie podejmowało będącego w czołówce tabeli Górnika. Choć warto zaznaczyć, że pierwszy mecz pomiędzy tymi zespołami w tym sezonie, rozegrany w Łęcznej, zakończył się remisem 1:1. 

Dwie bardzo dobre okazje mieli gospodarze do zdobycia bramki w pierwszej części spotkania. Za pierwszym razem Maciej Gostomski poradził sobie ze strzałem Artema Polarusa i dobitką Maksymiliana Rozwandowicza. Za drugim razem zza pola karnego uderzał Polarus, a piłka odbiła się od Mateusza Młyńskiego i minimalnie minęła słupek bramki Górnika. Zielono-czarni byli w stanie odpowiedzieć niecelnym strzałem głową Lukasa Klemenza po dośrodkowaniu z rzutu wolnego od Damiana Gąski. 

reklama

W 53. minucie Sebastian Bonecki oddał strzał zza pola karnego, który wylądował na słupku bramki łęcznian. Blisko wyjścia na prowadzenie gospodarze byli też w 76. minucie, gdy po koronkowej akcji Rozwandowski uderzał z bliska, ale posłał futbolówkę nad poprzeczką. Potem Polarus wyprowadził jeszcze indywidualną kontrę, którą skończył niecelnym strzałem. 

reklama

Kiedy wydawało się, że mecz zakończy się bezbramkowym remisem, goście przeprowadzili szybki atak i dośrodkowali piłkę w pole karne. Tam walczył o nią Damian Warchoł, którego - zdaniem sędziego - sfaulował bramkarz Zagłębia. Efektem tego był rzut karny dla Górnika, którego w czwartej minucie doliczonego czasu gry na gola zamienił İlkay Durmuş. 

Górnik Łęczna wygrał na wyjeździe z Zagłębiem Sosnowiec 1:0. To 11. zwycięstwo zielono-czarnych w tym sezonie. Po 27. meczach mają 45 punktów, co daje im miejsce w ścisłej czołówce Fortuna 1. Ligi. 

reklama

Kolejny mecz podopieczni trenera Pavola Stano rozegrają w sobotę, 20 kwietnia. Na swoim terenie podejmą Lechię Gdańsk. Początek spotkania o godz 17.30. 

Zagłębie Sosnowiec - Górnik Łęczna 0:1 (0:0)
Bramka: Durmuş 90'+4 (k).
Zagłębie: Kos - Caliński, Rémy, Matynia, Szostek (90' Suchoćkyj) - Wrzesiński (80' Zielonka), Bonecki (81' Guezen), Rozwandowicz, Janota (64' Sokół), Polarus - Biliński (90' Fábry).
Górnik: Gostomski - Bednarczyk, Cissé, Klemenz, Durmuş - Młyński (80' Janaszek), Deja, Łukasiak, Żyra (58' Warchoł), Gąska (46' Starzyński) - Roginić (87' Podliński).
Żółte kartki: Rozwandowicz, Janota, Szostek, Bonecki, Kos - Gąska.
Sędziował: Szymon Łężny (Kluczbork).
Widzów: 4016.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama