reklama

Łęczna: 4-latka płakała pozostawiona w samochodzie

Opublikowano:
Autor:

Łęczna: 4-latka płakała pozostawiona w samochodzie - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPodpity wujek miał wyjść z auta za potrzebą. Wiózł bratanicę mając pół promila.  

W piątek o godz. 1.55 w nocy łęczyńska policja otrzymała zgłoszenie, że w aucie zaparkowanym na terenie miasta znajduje się małe dziecko, które płacze i woła wujka.

Po przybyciu na miejsce zgłaszająca wskazała policjantom jadący samochód, z którego słyszała wcześniej płacz dziecka. Policjanci zatrzymali do kontroli to bmw, którego kierowcą okazał się 32-letni mieszkaniec Zamościa.

- Mężczyzna oświadczył, że wraca ze swoją 4-letnią bratanicą znad jeziora. 32-latek poinformował funkcjonariuszy, że zatrzymał się, aby załatwić swoje potrzeby fizjologiczne i oddalił od auta na kilka minut – informuje nadkom. Michał Grzesiuk, rzecznik policji w Łęcznej.

W tym czasie śpiąca dziewczynka obudziła się, przestraszona nieobecnością opiekuna zaczęła płakać i wołać wujka, co wzbudziło zaniepokojenie u zgłaszającej.

- Podczas kontroli drogowej policjanci wyczuli woń alkoholu z ust kierującego. Mężczyzna został przebadany na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu i jak się okazało miał 0,5 promila – dodaje nadkom. Grzesiuk.

32-latek za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Dziewczynce nic się nie stało, został odebrana przez swoją mamę by móc bezpiecznie wrócić do domu.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE