Przyszedł czas, gdy Stadion Narodowy i Targi Lublin adaptowane są na polowe szpitale, rośnie liczba zakażonych i zgonów. Czy wymuszone epidemią i jej konsekwencjami warianty rozważane są np. wobec stadionu Górnika albo innych naszych obiektów? Czy odczuwalny jest już w Łęcznej brak łóżek i personelu medycznego?
- Co do pierwszego pytania, nie było mowy o takich planach podczas zebrań Powiatowego Zespołu Kryzysowego, którego posiedzenia odbywają się on-line co tydzień od momentu, gdy pojawiły się sygnały, że możemy się znaleźć w żółtej strefie. Wtedy nie wiedzieliśmy jeszcze, że od razu przejdziemy do czerwonej. Szefem zespołu jest starosta łęczyński. W naradach biorą udział wójtowie, kierownicy gminnych referatów zarządzania kryzysowego, komendanci policji i straży, dyrektorzy sanepidu i szpitala. Przedstawiane są tam raporty o sytuacji epidemiologicznej, zapadają decyzje skupiające się na działaniach nakierowanych na minimalizację rozprzestrzeniania się koronawirusa. Polecenia o organizacji szpitala polowego czy izolatorium wydaje wojewoda i o takim poleceniu na naszym terenie nic mi nie wiadomo.
(...)
POZOSTAŁO 80 PROC. TEKSTU
Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu "Wspólnoty Łęczyńskiej" - LINK