W poniedziałek w nocy policjanci z Łęcznej pojechali na interwencję nad jezioro Piaseczno. Według zgłoszenia przy jednym z barów miało się bić dwóch mężczyzn. Kiedy policjanci dojechali na miejsce obsługa baru wskazała leżącego na ziemi mężczyznę, który miał brać udział w bójce.
- Policjanci pospieszyli mu z pomocą, ale w zamian usłyszeli serię obelg, wyzwisk i gróźb po swoim adresem. 29-latek z Łęcznej nie dość, że był pijany to zachowywał się bardzo agresywnie. Przechwalał się swoimi koneksjami i zapowiadał, że zwolni interweniujących z pracy, nie chciał podać swoich danych osobowych – informuje kom. Michał Grzesiuk, rzecznik komendy w Łęcznej.
Na miejsce została wezwana karetka pogotowia. W stosunku do medyków młody mężczyzna również był agresywny.
- Szarpał się, nie pozwalał sobie udzielić pomocy. Lekarza oskarżył o pobicie. Z uwagi na agresywne zachowanie i popełnione przestępstwo znieważenia funkcjonariuszy publicznych 29-latek został zatrzymany – dodaje kom. Grzesiuk.
Mężczyźnie grozi do roku więzienia.