Na sobotnie spotkanie w Kołobrzegu piłkarze Górnika polecieli samolotem. To trzeci lot na mecz ligowy w 45-letniej historii klubu z Łęcznej. Nad Morze Bałtyckie podopieczni trenera Pavola Stano udawali się z oczywistym założeniem - przełamać serię dwóch porażek z rzędu. Ostatnio zielono-czarni przegrali u siebie z Miedzią Legnica, wcześniej ulegli na Stadionie Śląskim Ruchowi Chorzów. Pomimo tych przegranych ekipa z Grodu Dzika utrzymywała się w szerokiej czołówce Betclic 1. Ligi.
Kotwica z kolei przed konfrontacją z Górnikiem zanotowała dotkliwą porażkę - w poprzedniej kolejce przegrała aż 0:5 z Arką Gdynia. Drużyna trenera Ryszarda Tarasiewicza miała na koncie trzy zwycięstwa, tyle samo porażek oraz remisów, co dawało jej miejsce w środku tabeli.
Lepiej mecz zaczęli gospodarze. Już w 6. minucie na listę strzelców wpisał się obrońca Kotwicy Michał Kozajda.
"Górnicy" odpowiedzieli dopiero w samej końcówce spotkania. Gola na wagę punktu dla zielono-czarnych strzelił Przemysław Banaszak. Napastnik trafił w drugim meczu z rzędu, a w sumie po raz szósty w tym sezonie.
Górnik zremisował na wyjeździe z Kotwicą 1:1. Po dziewięciu meczach zielono-czarni mają 17 punktów i zajmują miejsce w górnej części tabeli.
W następnej serii gier Górnik podejmie w Łęcznej Wartę Poznań. Ten mecz w sobotę, 28 września, o godz. 19:35. Zanim jednak zielono-czarni zagrają z drużyną ze stolicy Wielkopolski, zmierzą się z ekstraklasową Puszczą Niepołomice w 1. rundzie Pucharu Polski. Te zawody już w środę, 25 września, o godz. 19. Gospodarzem meczu będą "Górnicy".
Kotwica Kołobrzeg - Górnik Łęczna 1:1 (1:0)
Bramki: Kozajda 6' - Banaszak 86'.
Kotwica: Kozioł - Kosakiewicz, Kozajda, Wełna, Kostewycz - Bykowski (72' Kurowski), Petrović, Oliveira, Cywiński, Biegański (72' Kreković) - Júnior (80' Rajsel).
Górnik: Kostrzewski - Bednarczyk, de Amo, Broda, Grabowski (71' Szabaciuk) - Orlik (71' Ahmedov), Deja, Ogaga (46' Spáčil), Warchoł (78' Roginić), Janaszek (71' Krawczyk) - Banaszak.
Żółte kartki: Jonathan Júnior, Kostewycz, Kosakiewicz, Petrović - Ogaga, Orlik, Deja, Roginić.
Sędziował: Łukasz Karski (Słupsk).
Komentarze (0)