Przed ostatnim meczem GKS-u w tym sezonie łęcznianki znajdowały się na trzecim miejscu w tabeli ze stratą właśnie trzech oczek do wicelidera - UKS-u SMS. Pierwsze spotkanie tych drużyn w tym sezonie zakończyło się remisem, więc w przypadku zwycięstwa Ewelina Kamczyk i spółka wskoczyłyby w ostatniej chwili na drugą lokatę i zgarnęły tytuł wicemistrzyń kraju.
Do przerwy goli nie było, choć obie drużyny miały swoje okazje bramkowe. Łodzianki trafiły w poprzeczkę, a w ekipie gospodyń pojedynki z bramkarką rywala przegrały Roksana Ratajczyk i Nikola Karczewska.
Tuż po zmianie stron wieliderki zadały pierwszy cios - do siatki Anny Palińskiej trafiła Gabriela Grzybowska. W 65. minucie Adriana Achcińska podwyższyła na 2:0 i w efekcie "Górniczki" znalazły się w poważnych tarapatach. Trzy minuty postracie drugiego gola pojawiło się dla nich światełko w tunelu, bo Kamczyk wykorzystała rzut karny. Chwilę wcześniej w szestnastce faulowana była sama egzekutorka.
Nic więcej podopiecznym trenera Roberta Makarewicza nie udało się jednak w sobotę ugrać. Ostatecznie więc "Górniczki" przegrały z UKS-em SMS 1:2 i zakończyły sezon z brązowymi medalami. W 22. meczach zdobyły 48 punktów.
GKS Górnik Łęczna – TME UKS SMS Łódź 1:2 (0:0)
Bramki: Kamczyk 68' (k) - Grzybowska 46', Achcińska 65'.
Górnik: Palińska – Dyguś (69' Kazanowska), Górnicka, Siwińska, Zając, Kaczor (55' Zawadzka), Zdunek, Ratajczyk, Kamczyk, Hmirova, Kaczor.
TME UKS: Szperkowska – Konat, Jedlińska (84' Glinka), Grzybowska, Achcińska, Rędzia (90' Markusheuskaya), Kurzawa, Sokołowska (15' Zbyrad), Gąsieniec (76' Krezyman), Piórkowska, Zieniewicz.
Żółte kartki: Ratajczyk, Kaczor – Krezyman, Kurzawa.
Sędziowała: Angelika Gębka.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.