reklama
reklama

Górnik Łęczna - Skra Częstochowa. Wyskoczyć ze strefy spadkowej [ZAPOWIEDŹ]

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Górnik Łęczna

Górnik Łęczna - Skra Częstochowa. Wyskoczyć ze strefy spadkowej [ZAPOWIEDŹ] - Zdjęcie główne

Marcin Prasoł świętował w środę swoje 42. urodziny. Czy jego podopieczni sprawią mu prezent w postaci trzech punktów? | foto Górnik Łęczna

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportPiłkarze zielono-czarnych zagrają w sobotę na własnym stadionie z pogrążoną w kryzysie Skrą. "Górnicy" mierzą w trzecie zwycięstwo w tym sezonie.
reklama

W poprzedniej, 13. kolejce Fortuna 1. Ligi, Górnik przegrał na wyjeździe z Podbeskidziem Bielsko-Biała 0:1. Wcześniej łęcznianie notowali serię trzech spotkań bez porażki. Nie zmieniło to diametralnie sytuacji zielono-czarnych, bo ci cały czas plasują się w dolnej części tabeli, obecnie - z dorobkiem 11. punktów w 13. meczach - zajmując miejsce w strefie spadkowej. Skra ma na koncie cztery porażki z rzędu. Najboleśniejsza z nich to ta z ostatniej serii gier, gdy częstochowianie przegrali w Tychach 0:5. Ekipa trenera Jacka Rokosy ma 14 punktów i w tabeli jest tuż nad Górnikiem. 

Skra ma duże problemy. Jak wyjaśniają przedstawiciele klubu, część z nich wynika z tego, że obiekt klubu jest aktualnie remontowany i drużyna musi trenować oraz rozgrywać domowe mecze gdzie indziej. 

reklama

- Trenujemy na obiektach, które nie są najlepszej jakości i odbija się to na zdrowiu piłkarzy. Kolokwialnie mówiąc, rozjeżdżają się, dochodzi do skręceń stawów skokowych. Cała nasza logistyka treningów jest trudna. Do tego dochodzi plaga kontuzji – mówi w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" prezes Skry Artur Szymczyk. - Przy czterech porażkach z rzędu wszystko jest możliwe. Niemniej Skra słynie z tego, że jeśli chodzi o personalia, jest rozważnym klubem. Mamy nadzieję, że trener w najbliższych meczach obroni się wynikiem i to powinno zamknąć temat - dodaje. 

reklama

Górnik w meczach domowych gra w kratkę, choć na swoim obiekcie w tym sezonie przegrał tylko raz. To w Łęcznej zielono-czarni odnieśli jedyne jak dotąd dwa zwycięstwa. Do tego punktami z rywalami dzielili się w Grodzie Dzika pięciokrotnie. Skra w delegacjach wywalczyła siedem punktów. Potrafiła pokonać na wyjeździe Resovię i Podbeskidzie Bielsko-Biała. 

Po raz ostatni Górnik mierzył się ze Skrą w lidze w sezonie 2019/2020, jeszcze na poziomie 2. Ligi. W Łęcznej było 1:1, w Częstochowie 0:0. 

Sędzią sobotniego meczu będzie Radosław Trochimiuk. 

Początek spotkania o godz. 15. Transmisję z meczu można obejrzeć w systemie PPV lub w Polsat BOX GO

reklama

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama