Francuskie PSG było zdecydowanym faworytem czwartkowego meczu 1/16 finału Ligi Mistrzów rozgrywanego na stadionie w Łęcznej - wszak dla "Górniczek" był to absolutny debiut w tych elitarnych rozgrywkach.
Początek należał do paryżanek, które dosyć szybko zamieniły swoją przewagę na gole. W 17 minucie przyjezdne otworzyły wynik spotkania, a na listę strzelców wpisała się Kanadyjka Jordyn Huitema, wbijając piłkę do siatki Górnika z najbliższej odległości. Kilka minut później było już 2:0, bo strzałem głową Annę Palińską pokonała Fracnuzka Sandy Baltimore. W kolejnych fragmentach meczu łęcznianki częściej były przy futbolówce, kilka razy próbowały zaatakować, jednak nic z tych zrywów nie wynikło.
Po zmianie stron znacznie bardziej doświadczona drużyna z Francji kontrolowała przebieg meczu, posiadając inicjatywę i kilka razy zagrażając defensywie GKS-u. Zielono-czarne nadal usiłowały się odgryzać PSG i były nawet bardzo bliskie zdobycia bramki po strzale Emilii Zdunek, ale ostatecznie po jej strzale i rykoszecie piłka minęła bramkę gości.
Podopieczne trenera Piotra Mazurkiewicza przegrały z Paris Saint-Germain 0:2. Rewanż w Paryżu zaplanowano na 16 grudnia (środa), na godz. 15.
GKS Górnik Łęczna - Paris Saint-Germain 0:2 (0:2)
Bramki: Huitema 17', Baltimore 25'.
GKS: Palińska - Zając, Guściora, Górnicka, Dyguś, Kamczyk, Siwińska (61' Ratajczyk), Grec, Hmirova (85' Rapacka), Zdunek, Karczewska.
PSG: Endler - Simon, Cook, Dudek, Morroni (36' Le Guily), Bachman, Formiga, Dabritz, Diani (83' Hurtre), Huitema (76' Sangare), Baltimore (83' Fazer).
Żółte kartki: Dudek.
Sędziowała: Watson (Szkocja).
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.