Piątkowy mecz był starciem drużyn, które po ubiegłym sezonie awansowały z Fortuna 1. Ligi. Faworytem tej rywalizacji byli radomianie, którzy sezon rozpoczęli wyraźnie lepiej niż "Górnicy".
Gospodarze nie zawiedli swoich kibiców. Po pierwszej połowie prowadzili 2:0 po golach Karola Angielskiego i Mauridesa. Ten pierwszy przelobował bramkarza Górnika, drugi skutecznie główkował po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.
W 61. minucie było już po meczu, gdy na 3:0 podwyższył Luis Machado, który wykorzystał sprytne podanie w pole karne łęcznian. Na otarcie łez dla podopiecznych trenera Kamila Kieresia trafił Damian Gąska. W 82. minucie precyzyjnie strzelał głową po dośrodkowaniu od Bartosza Rymaniaka.
Po 12. meczach Górnik ma nadal tylko sześć punktów i zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Kolejnym rywalem zielono-czarnych będzie Raków Częstochowa, z którym łęcznianie zagrają na swoim stadionie w niedzielę, 31 października, o godz. 15.
Radomiak Radom – Górnik Łęczna 3:1 (2:0)
Bramki: Angielski 25', Maurides 42', Machado 61' – Gąska 82'.
Radomiak: Majchrowicz – Jakubik, Rossi, Cichocki, Abramowicz, Leandro (75' Rondon), Matos, Nascimento, Machado (75' Rhuan) – Angielski, Maurides (87' Sokół).
Górnik: Gostomski - Rymaniak, Midzierski, Pajnowski, Leandro – Gol, Tymosiak (46' Drewniak), Wędrychowski (76' Szramowski), Serrano (46' Gąska), Krykun (60' Mak) – Śpiączka (79' Banaszak).
Żółte kartki: Krykun, Śpiączka
Sędziował: Łukasz Kuźma (Białystok).
Widzów: 3854.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.