Chodzi o trójkę pomocników: Mateusza Młyńskiego, Piotra Starzyńskiego i Enisa Fazlagicia. Wszyscy trzej byli wypożyczeni z Wisły Kraków, a więc ligowego rywala Górnika. Ich wypożyczenia dobiegły końca i piłkarze wracają do macierzystego klubu.
Mateusz Młyński pechowo zaczął przygodę z Górnikiem, bo we wrześniu ub.r. podczas treningu złamał kość śródstopia. W efekcie pomocnik musiał pauzować część sezonu. W drugiej części rozgrywek 23-latek był już jednak istotnym ogniwem drużyny zielono-czarnych. Zaliczył w sumie 18 spotkań, z których 16 rozpoczynał w pierwszym składzie. Strzelił dwa gole, w tym jedyną bramkę meczu z Chrobrym Głogów.
Piotr Starzyński regularnie grał w Górniku przez cały sezon. Ofensywny piłkarz zanotował 28 występów, 15 razy wchodził na boisko w wyjściowej jedenastce. Strzelił trzy gole. To on zdobył niezwykle ważną i jedyną bramkę meczu z GKS-em Tychy, który decydował o końcowym układzie tabeli Fortuna 1. Ligi.
PISALIŚMY O TYM TUTAJ: Jest terminarz Fortuna 1. Ligi. Kiedy swoje mecze rozegra Górnik Łęczna?
Enis Fazlagić został wypożyczony do zielono-czarnych w lutym br. Piłkarz z Macedonii Północnej nie zachwycił kibiców Górnika. Na boisku pojawiał się głównie w końcówkach spotkań, tylko dwa razy zagrał od pierwszej minuty. Środkowy pomocnik zaliczył łącznie dziesięć występów, na murawie spędził 260 minut.
Wcześniej z klubem z Łęcznej pożegnał się inny z wypożyczonych do Górnika graczy - Kacper Łukasiak, który wrócił do Pogoni Szczecin. Po zakończeniu kontraktu z zielono-czarnymi rozstał się natomiast Maciej Gostomski. Kapitan "Górników" skorzystał z oferty Wisły Płock.
PISALIŚMY O TYM TUTAJ: Kapitan opuścił Górnika Łęczna. Maciej Gostomski wybrał ligowego rywala
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.