reklama
reklama

Zagłębie Lubin - Górnik Łęczna. Patryk Szysz kontra zielono-czarni [ZAPOWIEDŹ]

Opublikowano:
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Łęcznianie zaczęli sezon w roli beniaminka PKO Ekstraklasy poprawnie, bo od remisu z Cracovią. Teraz czas na wyjazdowe starcie z Zagłębiem, które zaliczyło poważny falstart w Krakowie.
reklama

Różne starty

Po czterech latach nieobecności Górnik wrócił na piłkarskie salony w minioną sobotę. Zielono-czarni zremisowali na swoim boisku z Cracovią 1:1, a premierowego gola dla łęcznian strzelił Bartosz Śpiączka. I choć ostatecznie gospodarze stracili prowadzenie i musieli podzielić się punktami z "Pasami", z murawy schodzili w całkiem dobrych nastrojach. Co ważne, w ekipie trenera Kamila Kieresia sześciu zawodników zaliczyło debiut na poziomie PKO Ekstraklasy.

Dużo gorzej w pierwszym meczu wypadli piłkarze Zagłębia. "Miedziowi" zostali rozbici w Krakowie przez Wisłę 0:3. Mecz mógł potoczyć się inaczej, ale rzutu karnego na początku spotkania nie wykorzystał Filip Starzyński. Potem goście dali się wypunktować "Białej Gwieździe".

Hiszpan, Czech i Japończyk

Przed sezonem działacze Zagłębia nie dokonywali wielkich zmian w swoim składzie. Do drużyny dołączył 25-letni hiszpański środkowy obrońca Ian Soler, który ostatnio grał na Słowacji, a w przeszłości m.in. w rezerwach Malagi. Doszedł też pochodzący z Czech 29-letni prawy pomocnik Erik Daniel, który ostatnio zdobywał ze Slovanem Bratysława dwa mistrzostwa i dwa Puchary Słowacji. Ze Stomilu Olsztyn do "Miedziowych" przeszedł natomiast 20-letni Japończyk Koki Hinokio - środkowy pomocnik w stolicy Warmii i Mazur rozegrał przez dwa ostatnie sezony 52 mecze, w których strzelił siedem goli. Z drużyny odeszli z kolei m.in. serbski pomocnik Dejan Drażić i słowacki napastnik Samuel Mraz.

Drużyna trenera Dariusza Żurawia, który zespół objął tuż przed startem sezonu, rozegrała sześć sparingów. Co ciekawe, żadnego z nich nie wygrała. Zespół był też na tygodniowym zgrupowaniu w Opalenicy. Górnik rozegrał jeden mecz kontrolny i do rozgrywek przygotowywał się na własnych obiektach.

Spotkanie z wychowankiem

W drużynie Zagłębia jedną z kluczowych postaci jest Patryk Szysz. Wychowanek Górnika Łęczna do "Miedziowych" przeszedł w połowie sezonu 2018/2019. Od tamtego momentu rozegrał już 68 meczów, strzelając w nich 12 goli. W spotkaniu z Wisłą Kraków zagrał w pierwszym składzie, dwukrotnie strzelał groźnie na bramkę rywali, ale brakowało mu skuteczności.

Bartosz Rymaniak i Daniel Dziwniel to z kolei zawodnicy Górnka, którzy w piłkarskim CV mają Zagłębie Lubin. Pierwszy z nich zagrał 114 meczów w barwach "Miedziowych", drugi zaliczył w Zagłębiu 42 spotkania.

- Z tego Zagłębia, w którym ja grałem to praktycznie nikt nie został w tym składzie, bo było to już jakiś czas temu. Wiadomo, jakiś sentyment pozostaje, ale tak jak mówię, kilka lat już minęło. Dla mnie to jest mecz, jak każdy inny i teraz gram dla Górnika i zrobię wszystko, żeby to Górnik wygrał to spotkanie - mówi Bartosz Rymaniak, cytowany na portalu internetowym Górnika.

Jaki będzie wynik?

Według bukmacherów zdecydowanym faworytem sobotniego meczu jest Zagłębie. W ostatnich starciach z lubinianami, w sezonie 2016/2017, Górnik zremisował w Lubinie 0:0, na Arenie Lublin było natomiast 1:0 dla "Miedziowych".

Mecz Zagłębie Lubin - Górnik Łęczna w piątek, 30 lipca, o godz. 18.

TYP WSPÓLNOTY ŁĘCZYŃSKIEJ/TUBY ŁĘCZNEJ:

Zagłębie Lubin - Górnik Łęczna 1:0

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama