"Górnicy" mieli w sezonie 2023/2024 najskuteczniejszą defensywę w Fortuna 1. Lidze w dużej mierze dzięki kapitalnej formie bramkarza Macieja Gostomskiego. Po zakończeniu ostatniej kampanii doświadczony golkiper nie zdecydował się na podpisanie nowej umowy z zielono-czarnymi, wybrał za to ligowego rywala Górnika - Wisłę Płock.
Przed działaczami łęczyńskiego klubu duże wyzwanie - kto zdoła zastąpić tak dobrego bramkarza? Kilka tygodni temu zakontraktowano 32-letniego Słowaka Branislava Pindrocha, który ostatnio grał w pierwszoligowej Resovii.
W środę przedstawiciele Górnika poinformowali natomiast, że ze Słowakiem do rywalizacji o miejsce w bramce stanie Adrian Kostrzewski. To piłkarz, który barwy łęcznian reprezentował już w latach 2019-2022. Z Górnikiem grał na poziomie 2. Ligi, 1. Ligi oraz zaliczył dwa spotkania w PKO Ekstraklasie.
Po odejściu z Górnika przez dwa sezony 25-latek był zawodnikiem pierwszoligowego GKS-u Tychy. Bramkarz nie wywalczył sobie tam miejsca w składzie - przez dwa lata rozegrał ledwie 11 meczów.
Adrian Kostrzewski podpisał z Górnikiem roczny kontrakt z opcją przedłużenia o kolejny rok.
Wcześniej, poza wspomnianym Branislavem Pindrochem, z Górnikiem związali się: obrońcy Dominykas Barauskas, Mateusz Broda, Filip Szabaciuk i Sebastian Szczytniewski, pomocnicy Patryk Malamis i Kamil Orlik oraz napastnik Przemysław Banaszak.
Pierwszy mecz Górnika w sezonie 2024/2025 Betclic 1. Ligi już w najbliższą sobotę, 20 lipca. Zielono-czarni zagrają na wyjeździe ze Stalą Stalowa Wola. Początek spotkania o godz. 19.35.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.