Oba zespoły podchodziły do niedzielnego meczu, rozgrywanego w ramach 12. kolejki KEEZA Lubelskiej Klasy Okręgowej, w różnych nastrojach. Polesie w poprzedniej serii gier wygrało 1:0 na wyjeździe z MKS-em Ryki, Błękit chciał się podnieść po domowej porażce 1:3 z Janowianką Janów Lubelski.
Do przerwy goli nie było, choć obie drużyny miały szansę na otwarcie wyniku. Skuteczności brakowało jednak m.in. Karolowi Zawrotniakowi z Błękitu czy Arkadiuszowi Adamczukowi z Polesia.
Na gole trzeba było poczekać do drugiej połowy. Po godzinie gry na listę strzelców wpisał się Adamczuk, który trafił głową po dośrodkowaniu od Jakuba Dobosza. Od 78. minuty gospodarze grali w dziesiątkę po tym, jak czerwoną kartkę, za dwie żółte, obejrzał Adrian Pikul.
CZYTAJ TAKŻE: GKS Górnik Łęczna - Rekord Bielsko-Biała. Faworytki wywiązały się ze swoich obowiązków
Błękit nie wykorzystał tej przewagi. Wręcz przeciwnie. Najlepszy strzelec Polesia - Adamczuk - podwyższył na 2:0 w 86. minucie, gdy wykorzystał prostopadłe podanie od Szymona Kobiałki. Chwilę później kropkę nad "i" postawił Kosma Domański, po zagraniu od Adamczuka. Skończyło się na 3:0 dla drużyny z Kocka.
- Wynik jest za duży względem tego, co się działo na boisku. Mecz był wyrównany, nie było szczególnej przewagi z jednej, czy drugiej strony - zaznacza Paweł Kamiński, trener Błękitu Cyców. - Po czerwonej kartce dla rywali mieliśmy dużo czasu, ale z minuty na minutę w nasze szeregi wkradało się coraz większe zdenerowanie. Brakowało zdecydowania, precyzji. Nadzialiśmy się na dwie kontry, bo rzuciliśmy wszystko do ofensywy. I skończyło się 3:0 - dodaje.
Polesie Kock - Błękit Cyców 3:0 (0:0)
Bramki: Adamczuk 60', 86', Domański 90'.
Polesie: Parzyszek - Dobosz, Golda, Feret, Rukasz (86' Muzyka), Pożarowszczyk (85' Ogórek), A. Pikul, Białek (75' Domański), Kobiałka (87' Guz), Kwiatkowski (46' D. Pikul), Adamczuk.
Błękit: Grabowski - Sowa, Szachoń (80' Gackiewicz), C. Zawrotniak, Mroczek, R. Bronowicki (80' Radko), Zieliński, Paź, Bednaruk (75' Orysz), Augustynowicz, K. Zawrotniak (55' Maleszyk).
Żółte kartki: A. Pikul x2, D. Pikul, Dobosz, Pożarowszczyk - Orysz.
Czerwona kartka: A. Pikul 78' (za dwie żółte).
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.