reklama
reklama

Grali w dziesiątkę, ale stanęli na wysokości zadania. Warchoł znowu bohaterem Górnika Łęczna!

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Górnik Łęczna

Grali w dziesiątkę, ale stanęli na wysokości zadania. Warchoł znowu bohaterem Górnika Łęczna! - Zdjęcie główne

Damian Warchoł po raz kolejny został bohaterem Górnika. W 84. minucie pomocnik trafił do bramki rzeszowian, oddając mocny strzał z pola karnego | foto Górnik Łęczna

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportDuże osiągnięcie piłkarzy pierwszoligowego Górnika. Łęcznianie przez dużą część meczu grali w dziesiątkę po tym, jak ich bramkarz zobaczył czerwoną kartkę. Po raz kolejny wejście smoka zaliczył jednak Damian Warchoł i można śmiało stwierdzić, że zielono-czarni sezon zaczynają z wysokiego "C".
reklama

W 1. kolejce Betclic 1. Ligi Górnik pokonał 1:0 na wyjeździe Stal Stalowa Wola po bramce Damiana Warchoła w doliczonym czasie gry. Rzeszowianie także wygrali 1:0 w pierwszej serii gier, pokonując u siebie Arkę Gdynia.

"Górnicy" otworzyli wynik sobotniego spotkania w 19. minucie gry, kiedy Przemysław Banaszak trafił do siatki Stali strzałem głową po dośrodkowaniu Jakuba Bednarczyka.

Źle zakończyła się pierwsza połowa dla "Górników". Branislav Pindroch próbował interweniować poza polem karnym, jednak zamiast przejąć piłkę, bramkarz gospodarzy sfaulował rywala. Sędzia pokazał Słowakowi czerwoną kartkę i od tego momentu zielono-czarni grali w dziesiątkę.

Miejsce Pindrocha w bramce Górnika zajął Adrian Kostrzewski, który na boisko wszedł za Kamila Orlika. Rezerwowy bramkarz łęcznian od razu popisał się efektowną interwencją po strzale z rzutu wolnego Sebastiena Thilla.

Na początku drugiej połowy goście wykorzystali to, że grają w przewadze. Po przerzucie na prawą stronę boiska dużo miejsca miał Szymon Łyczko. Pomocnik pobiegł w pole karne, a później dośrodkował płasko do wprowadzonego w przerwie Tomasza Bały, który z bliska wbił piłkę do bramki zielono-czarnych obok próbującego interweniować Kostrzewskiego.

Stal  złapała wiatr w żagle. Za chwilę rzeszowianie mogli wyjść na prowadzenie. Jesus Díaz uderzał głową z niedużej odległości po dośrodkowaniu Andreji Prokicia, lecz dobrym refleksem w tej sytuacji popisał się Kostrzewski.

Bramkarz Górnika musiał się jeszcze nieraz wykazywać w tym meczu. Na przykład w 72. minucie, gdy wprowadzony po przerwie Krystian Wachowiak huknął z pola karnego. Golkiper zielono-czarnych z tym uderzeniem dał sobie radę.

Nie zważając na to, że jego zespół gra w osłabieniu, Pavol Stano dokonał odważnych korekt składu w drugiej połowie. Słowak na murawę wpuścił m.in. Branislava Spáčila czy Fryderyka Janaszka. Ten drugi miał kapitalną okazję, by dać Górnikowi ponowne prowadzenie. Pomocnik doszedł do sytuacji sam na sam z Krzysztofem Bąkowskim, ale nie trafił w bramkę.

W końcówce spotkania Damian Warchoł, także wprowadzony w drugiej części, po raz kolejny został bohaterem Górnika. W 84. minucie pomocnik trafił do bramki rzeszowian, oddając mocny strzał z pola karnego. Piłka trafiła do niego po długim wrzucie z autu, przedłużonym podaniem głową przez Mateusza Brodę. 

Wynik nie zmienił się już do końca meczu. Górnik dopisał do swojego dorobku kolejne trzy punkty i z kompletem zwycięstw jest w czubie tabeli Betclic 1. Ligi.

W następnej kolejce zielono-czarni zagrają w Łodzi z ŁKS-em. Spotkanie zostanir rozegrane 5 sierpnia (poniedziałek) o godz. 20.30.

Górnik Łęczna - Stal Rzeszów 2:1 (1:0)
Bramki: Banaszak 19', Warchoł 84' - Bała 50'. 
Górnik: Pindroch - Barauskas, de Amo (69' Warchoł), Broda, Bednarczyk, Malamis (70' Spáčil), Deja, Żyra (66' Szabaciuk), Orlik (44' Kostrzewski), Banaszak (66' Janaszek), Roginić. 
Stal: Bąkowski - Barczak, Synoś, Kościelny, Šimčák, Thill, Łysiak, Kądziołka (46' Bała), Łyczko (77' Plichta), Díaz, Prokić (66' Wachowiak).
Żółte kartki: Bednarczyk - Prokić. 
Czerwona kartka: Pindroch 40' (za faul).
Sędziował: Piotr Rzucidło (Warszawa). 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama